• „Bieg Drogą Dobra”

    W niedzielę wolontariusze ze Szkolnego Koła Caritas pomogli w przeprowadzenia imprezy pt.: „Bieg Drogą Dobra”.  Celem wydarzenia, które miało miejsce w Bąkowie, było promowanie dobra w kilku wymiarach. Dobra względem siebie – aktywność i zdrowy styl życia, dobra względem innych – działania charytatywne /pomoc dla pani Karoliny/ i dobro względem przyrody – życie w zgodzie ze środowiskiem. Nasi wolontariusze zostali zaangażowani do różnych zadań. Najbardziej odpowiedzialne zajęcie mieli uczniowie skierowani do biura zawodów. Wymagające różnych umiejętności i szybkiego przyuczania się do fachu było stanowisko kulinarne. I ta strefa chyba najbardziej przypadła do gustu naszym wolontariuszom. Poza tym można było nas spotkać przy zabawach sportowych dla dzieci, rozdawanych ulotkach, wręczanych medalach, wydawanej wodzie, na zumbie, a dzięki Natalii J. także na tytułowym biegu. Byliśmy właściwie wszędzie. Dodatkowo cieszyły miłe spotkania z absolwentami-wolontariuszami, Wspaniałymi wciąż!;)

    Dziękuję wszystkim za udział w akcji i polecam się na przyszłość :)

    Agnieszka Banasiak  

  • Uczniowie z “Jedynki” poznali pracę radnych miasta

    Ilu radnych pracuje w gdańskiej radzie? Jakie medale nadaje Rada Miasta Gdańska? Ile jest obecnie w Gdańsku ratuszy? Na te i znacznie więcej pytań znaleźli odpowiedzi ci, którzy skorzystali z zaproszenia do udziału w dniu otwartym Rady Miasta Gdańska. Byli wśród nich również uczniowie klasy II C z “Jedynki”, uczestnicy Kółka “Mój Gdańsk”. Mieli także okazję spotkać wielu radnych, których rozpoznawali po uroczystych strojach - togach. Z własnej inicjatywy postanowili zebrać autografy gdańskich rajców, którzy dzięki temu mogli się poczuć dzisiaj jak celebryci :)

    Poznawaniu Nowego Ratusza i pracy naszych przedstawicieli towarzyszył również festyn, podczas którego należało wykonać kilka zadań. Zdobyta podczas Dnia otwartego RMG wiedza uprawniała do odbioru nagród.

    Wydarzenie bardzo przypadło uczniom do gustu, bo trudno było ich namówić do powrotu:)

     

    Małgorzata Biernat

  • Narodowe czytanie  „Przedwiośnia”
    8 września cała Polska czytała "Przedwiośnie " S. Żeromskiego. Koło Ciekawy Gdańsk również przyłączyło się do akcji  czytania o życiu Cezarego Baryki, politycznych i moralnych przemianach bohatera oraz o kształtującej się międzywojennej Polsce. 
    opiekunki koła: B. Kochanowska i M. Kościelska
  • Obóz językowy w Warzenku

    W sierpniu młodzież z naszej szkoły uczestniczyła w obozie językowym zorganizowanym przez Caritas Archidiecezji Gdańskiej w Warzenku. Zajęcia odbywały się w ramach programu „SUPER”, do którego została włączona nasza szkoła. Wyjazd finansowany był przez Caritas i Europejski Fundusz Społeczny.  Oprócz zajęć z języka angielskiego /m.in. w stworzonym przez opiekunów Escape room/, dzieci uczestniczyły w różnych zabawach, takich jak: „Familiada”, „ Jaka to melodia?”, „Mam talent”, „Totem”, „Dzień sportu”, „Warzenko City”, podchody i innych atrakcjach o charakterze integracyjnym. Jedna z uczestniczek obozu,  Marcelina /kl. III D/  dodaje „zorganizowane zostały dla nas dwie wycieczki, podczas których byliśmy w Skansenie we Wdzydzach Kiszewskich, w Katedrze Oliwskiej i seminarium duchownym (…) oraz w labiryncie kukurydzy w Blizinach.  Dzieciaki z najstarszej grupy mogły pomagać opiekunom w młodszych grupach lub zorganizować jakieś zajęcia. Ja zorganizowałam dla najmłodszej grupy dziewczynek zajęcia żeglarskie. Podczas tych zajęć opowiedziałam o początkach żeglarstwa, tradycji i kulturze żeglarskiej i nauczyłam kilku podstawowych węzłów.” Marcelinie należą się ogromne brawa, że tak wspaniale reprezentowała naszą szkołę! Kolejna edycja projektu w przyszłe wakacje.

    Agnieszka Banasiak – opiekun SKC

  • Nad Zatoką Neapolitańską

    Słońce, szum tyrreńskich fal, wulkaniczny piasek i my. W lipcu uczniowie z naszej szkoły uczestniczyli w obozie młodzieżowym na południu Włoch. Nim znaleźliśmy się u stóp Wezuwiusza mieliśmy okazję  zobaczyć  malownicze miasteczko w Czechach - Mikulov. Słynie ono z pięknego zabytkowego centrum, wspaniałego zamku górującego nad miastem oraz z wielu winnic porastających okoliczne wzgórza. Oczywiście największe atrakcje czekały nas nad Zatoką Neapolitańską, a warto dodać, że program był bardzo bogaty. Zwiedziliśmy stolicę regionu Kampanii – Neapol , w trakcie wizyty nie zabrakło Pizza Party. Podziwialiśmy wybrzeże Amalfi, jadąc zapierającą dech w piersiach trasą wzdłuż wysokich klifów. Dotarliśmy do miejscowości o tej samej nazwie – Amalfi, a także do Sorrento. Zdobyliśmy Wezuwiusza - jedyny czynny wulkan w Europie znajdujący się na stałym lądzie. A skoro widzieliśmy sprawcę, to zwiedziliśmy także skutek – antyczne Pompeje. Do tego wszystkiego należy dodać kąpiele słoneczne i morskie oraz małe szaleństwa w Parku Wodnym Aquafarm, a w drodze powrotnej w Familypark, by mieć obraz naszej wycieczki. Wszystkim dziękuję za wspólnie spędzony czas! Do następnych wakacji ;)

    Agnieszka Banasiak

  • Konkurs plastyczny „Zakręceni w przestrzeni”

    Dzieci są najważniejszymi „użytkownikami” szkolnych obiektów. Znają ich zalety i wady i na pewno mają wiele pomysłów na to, jak można zmienić przestrzeń szkolną i tę wokół niej tak, aby lepiej służyła ich potrzebom, była piękniejsza, inspirowała, dawała radość. Dlatego zachęcamy uczniów klas I – III do zobrazowania swoich pomysłów w formie pracy plastycznej płaskiej (rysunek, malunek, wyklejanka itp.) i następnie dostarczenie ich do szkoły. Każde dziecko może wykonać dowolną ilość prac. Zostaną one wysłane do organizatora Konkursu Plastycznego „Zakręceni w przestrzeni”.
    Warunkiem uczestnictwa w konkursie jest dostarczenie do 14.09.2018. do szkolnego koordynatora – Małgorzaty Biernat – pracy plastycznej wraz z wypełnionym i podpisanym przez rodzica oświadczeniem oraz zapoznanie się z regulaminem konkursu. Wszystkie potrzebne dokumenty znajdują się pod linkiem: http://tiny.pl/g6qrq

    Zapraszam do udziału:)
    Małgorzata Biernat

  •  38 rocznica podpisania porozumień sierpniowych
    31.08.2018
    Koło Ciekawy Gdańsk na obchodach 38 rocznicy podpisania porozumień sierpniowych z udziałem władz państwowych.
     
     
    Beata Kochanowska i Mirosława Kościelska
     
  • Akcja Lato - tydzień III

    Nasz trzeci tydzień półkolonii rozpoczął się 9 lipca, w poniedziałek, kiedy to poznawaliśmy się nawzajem. We wtorek wybraliśmy się do ZOO, tam mieliśmy warsztaty edukacyjne o życiu zwierząt. W mini ZOO mogliśmy obejrzeć przyjazne zwierzątka. Kolejką RETRO zwiedziliśmy całe ZOO i poznaliśmy ich mieszkańców 😊. Obiad zjedliśmy w barze na terenie ZOO. W środę wyruszyliśmy autokarem do miejscowości Jantar, do Rodzinnego Centrum Rozrywki. Jeździliśmy tam na koniku oraz na gokartach, potem karmiliśmy marchewkami zwierzątka w mini ZOO. Była piękna pogoda więc odpoczywaliśmy na plaży. Miłą atrakcją była przejażdżka po Jantarze meleksami. Pizza w nadmorskim barze smakowała wyśmienicie! 12 lipca, w czwartek, pojechaliśmy do Sopockiej Opery Leśnej na zajęcia ze sztuki cyrkowej. Poznaliśmy super ślimaka, straszaki i karaluchy. Zajęcia były niesamowicie ciekawe. W KFC czekały na nas zestawy z zabawką. Ostatni dzień półkolonii był również interesujący, pojechaliśmy do kina Helios na film „Iniemamocni 2”, a potem szaleliśmy na placu zabaw Honolulu. Tam zjedliśmy posiłek z Burger Kinga. Ten tydzień zakończył nasze letnie półkolonie. Wszystkim życzymy miłych wakacji 😊.

    Beata Mokrzyńska

  • Akcja Lato - tydzień II

    Wakacje, wakacje trwają !!!!!! Czas płynie a my, my... się uczymy, bawimy i zwiedzamy. Minął już drugi tydzień półkolonii letnich przy SP 1. Tak niestety, niestety czas płynie nieubłaganie... My uczestnicy drugiego tygodnia półkolonii chcemy się z Wami, czytelnikami podzielić naszymi wrażeniami i opiniami. Tydzień był o wiele za krótki, za krótki...,za krótki... dla nas, ale... .Na początku tygodnia, w poniedziałek, spotkaliśmy się w świetlicy szkolnej i jak nasi poprzednicy, dzień spędziliśmy na poznawanie naszych imion i zainteresowań. Po zapoznaniu się z Harmonogramem i Regulaminem Półkolonii Letnich, „radośnie wyskoczyliśmy” na nasz szkolny plac zabaw, aby zaczerpnąć trochę świeżego powietrza i ruchu. Później odwiedził nas wyjątkowy „gość”, był ubrany w mundur strażacki i wraz ze swoim pomocnikiem objaśniał nam „tajniki’ swojej pracy. Teraz już wiemy że nie ma żartów z ogniem!!! Wiemy, że nie można lekceważyć zagrożeń prowadzących do pożaru. Nauczyliśmy się także jak pomagać innym ludziom, zwierzętom, jakie są numery alarmowe. Uczestniczyliśmy też w zainscenizowanym pokazie ratowania nieprzytomnej osoby. Była to nasza koleżanka Madzia. Tak nam minął pierwszy dzień. We wtorek wcześnie rano, nawet przed godziną naszych spotkań wyruszyliśmy zwartą grupą do Gdańska. Udaliśmy się nad Motławę, aby wejść na pokład pirackiego statku o nazwie „Czarna perła”, popłynęliśmy z marzeniami... i statkiem na Westerplatte. Po krótkim spacerze (strasznie wiało od morza), zakupiwszy pamiątki wyruszyliśmy w trasę powrotną do Gdańska. Na brzegu przywitał nas pirat. „Zrobiliśmy” sobie z nim zdjęcie, rzecz jasna na pamiątkę. Atrakcje tego dnia wcale nie dobiegały końca, ponieważ czekała jeszcze na nas „Podróż w czasie”. Przewodnicy z Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku poprowadzili nas w inny wymiar czasoprzestrzeni. Nagle staliśmy się rówieśnikami naszych babć i dziadków. Bardzo wzruszająca i pouczająca była ta podróż. Nieco odmienieni wróciliśmy pod szkołę i do naszych domów. Przyszła środa, ukochana bo to czas naszego pierwszego wyjazdu. Droga była długa ale jaka piękna. Udaliśmy się autokarem na Półwysep Helski i do Helu. Jadąc podziwialiśmy nadmorskie, wypoczynkowe miasteczka, widzieliśmy mnóstwo turystów. Pogoda była wymarzona i bardzo, bardzo wakacyjna. Poznaliśmy Hel, byliśmy na pokazie foczych występów. Podziwialiśmy ciężką prace trenerek pracujących z wytresowanymi fokami. Obejrzeliśmy wzruszające zdjęcia o narodzinach i życiu fok w naszym morzu. Później, ponieważ dzień był bardzo upalny ochłodziliśmy się dwoma pysznymi gałkami lodów. W lepszych nastrojach udaliśmy się do Domu Morświna. Dowiedzieliśmy się, iż w naszym Bałtyku żyją te duuuużżżżżżeeeee „jakby” delfiny. Oczywiście wiemy już teraz, że morświn to nie jest delfin. Dzięki uprzejmości i ogromnej wiedzy naszego przewodnika zapoznaliśmy się z życiem jakże ciekawych stworzeń. Spacerując wzdłuż morza udaliśmy się po pamiątki. W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się w Pucku, aby „wrzucić coś na ząb”. Mały cudowny zestawik z MC Donalda poprawił nam i tak wspaniałe nastroje. I tak znaleźliśmy się już w czwartku. Tak za szybko..... Czwartek upłynął nam pod znakiem Gdyni. Rano wyruszyliśmy autokarem do Gdyńskiego Akwarium, które nas bardzo urzekło. Na początku zjedliśmy śniadanko, patrząc na naszą Zatokę i jachty. Gdynia lśniła w słońcu. Po zajęciach zorganizowanych przez Gdyńskie Akwarium pt. „Spotkanie z Morzem Bałtyckim” , ruszyliśmy „w głąb” „Akwarium”. Nie jesteśmy w stanie opisać tego, co widziały nasze oczy i słyszały nasze uszy. Jednym słowem mówiąc było to przepiękne i niezwykle wzruszające doznanie piękna i bogactwa natury !!!!!! Aby ochłonąć udaliśmy się na lody. Przed wyjazdem z Gdyni „zahaczyliśmy” jeszcze o super plac zabaw, który znajduje się na plaży, tuż przy samym morzu. Wow, Wow, Wow! Piękny biały piasek lekko parzył nas w nogi. I tak dobiegał końca dzień, przedostatni...dzień. Okazało się jednak, że to nie był koniec dnia... .he, he, he. Czekał jeszcze nas posiłek w KFC, dostaliśmy „mały zestawik” wraz z niespodzianką. I tak dotarliśmy do piątku... A w piątek, piątek ....czekał na nas „koszyk” niespodzianek. Wyjechaliśmy w drogę naszym autokarem do Mikoszewa, a dokładniej na Prawy Brzeg Wisły, aby móc dostać się do Wąskotorowej Żuławskiej kolejki, ciuchci, ciuchenki... Jechaliśmy aż 9 przystanków kolejką „bez okien”, taką typowo wakacyjną, wow! Wysiedliśmy w Stegnie i radośni udaliśmy się na zajęcia do Parku Linowego. Po naszych „pląsach”, wyhasani pojechaliśmy do Krynicy Morskiej aby wzmocnić nasze ciała pizzą. Jeszcze zakup pamiątek i „szybcikiem” do autokaru. Już byliśmy w „niedoczasie”, spóźnieni wakacyjną przygodą, zafascynowani, a tam czekali na nas nasi rodzice... Wróciliśmy na parking i rozeszliśmy się do domów. I tak minął nam tydzień półkolonii. Zdecydowanie za szybko, za szybko, za szybko...

    Dorota Bondyra

  • Akcja Lato

    Wakacje, wakacje już!!! Witają Was „pozytywnie zakręcone dzieciaki” z półkolonii letnich w SP 1. Chcemy opowiedzieć Wam, jak minął nam pierwszy tydzień półkolonii letnich w naszej szkole. Spotykaliśmy się pięć dni. Zacznijmy od poniedziałku....W poniedziałek trochę ospale, powolutku schodziliśmy się do naszej szkoły. Tak nasza szkoła wygląda jakoś inaczej w wakacje, jest jakoś tak kolorowo, wakacyjnie...radośnie i nie musimy się uczyć. Huuuuurrrrraaaa! Huuuurrrraaaa! Poniedziałek poświęciliśmy na poznanie innych uczestników naszej wakacyjnej przygody. Zapoznaliśmy się również z harmonogramem zajęć, regulaminem półkolonii - teraz wiemy - co nam wolno robić a co nie! W poniedziałek też udaliśmy się do pobliskiego MC Donalda na lody, uspakajamy naszych rodziców zjedliśmy wcześniej obiadek przywieziony specjalnie dla nas. Po godzinie 17 tej rozeszliśmy się do domów i nie mogliśmy doczekać się już wtorku. A we wtorek udaliśmy się autobusem do Galerii Metropolia, do kina Helios na film pt. „Odlotowy nielot”. Po seansie przemieściliśmy się na duuużżżżżżyyyy plac zabaw w Honolulu. Po wyczerpującej zabawie i „radosnym brykaniu”, „wzięliśmy coś na ząb” w postaci cheesburgera z frytkami. Środa to był nasz pierwszy wyjazd autokarem, daleko, prawie 2 godziny w trasie - dojechaliśmy aż do Piasków. Stamtąd wyruszyliśmy ciuchcią do Wielbłądziego Garbu, punktu widokowego. Widzieliśmy Morze Bałtyckie i Zalew Wiślany jednocześnie, obracając tylko głowami. Następnym punktem programu była Krynica Morska, gdzie wyhasaliśmy się w Parku Linowym. Po wyczerpującym "przejściu" tras poszliśmy na pizzę. I minęła nam środa. W czwartek pojechaliśmy na Plac Reagana poszukując  wrażeń podczas zabawy na placu. Później udaliśmy się ciuchenką na molo w Brzeźnie. Ochłodził nas zimny lód. Zakupiwszy pamiątki rzuciliśmy się w piasek szukając w nim bursztynu. Patrzyliśmy tylko na morze. Był zakaz kąpieli. I tak nasze mądre i odpowiedzialne Panie nie pozwoliłyby nam się kąpać w wodzie. Po „wzięciu” kąpieli słonecznej udaliśmy się spragnieni i głodni na „mały zestawik” do KFC. Najedzeni wróciliśmy do szkoły, a potem do naszych domów. I nadszedł piątek, ostatni dzień naszych półkolonii. Wyruszyliśmy autokarem już z samego ranka do Rozewia, aby podziwiać jedną z najstarszych latarni w Polsce. Wdrapaliśmy się na górę po uroczych schodach i podziwialiśmy widoki, wow wow wow, zapierało nam dech. Po „zejściu na dół” udaliśmy się po pamiątki. Wraz z zakupionymi pamiątkami pojechaliśmy do Władysławowa, do Lunaparku. Po emocjonujących chwilach wróciliśmy do autokaru. Tego dnia bardzo wiało i nie chcieliśmy zwiedzać tego wakacyjnego miasta. Pojechaliśmy do najbliższego MC Donalda, aby ukoić nasze „nerwy”, z powodu zmiennej, wietrznej aury. Zjedliśmy i odjechaliśmy w stronę Gdańska. Na zakończenie półkolonii otrzymaliśmy jeszcze urokliwe niespodzianki i słodycze. Z radością wkroczyliśmy w pozostały czas naszych upragnionych wakacji.......

    Dorota Bondyra

     

  • Wycieczka klasy 4a do Jumpcity

    Pod koniec roku szkolnego klasa 4a wybrała się na wycieczkę do Jumpcity. Zawsze mamy dużo energii, więc rozgrzewka na trampolinach pod okiem trenera nie stanowiła dla nas problemu. Następnie rozpoczęły się wspólne skoki. To była świetna zabawa. Zakupione skarpetki antypoślizgowe zachowujemy na następne wyjście, bo z pewnością tam wrócimy. Następnego dnia poszliśmy na lody i spacer. Udało nam się znaleźć plac zbaw otoczony drzewami, który idealnie nadawał się zarówno na odpoczynek i ukrycie się przed słońcem oraz zabawę w chowanego. Wspólnie spędzony dzień dał nam też okazję do podsumowania tego roku szkolnego, który choć pełen wyzwań, będziemy wspominać bardzo dobrze. 

    Klaudia Kozłowska, Milena Banasiewicz

  • Klasowy piknik na powitanie lata!

    Ostatnie dni w szkole: jeszcze trzeba się uczyć, a tak mocno pachnie już latem. Warto może wykorzystać te warunki i połączyć słoneczną aurę z zaprezentowaniem tego, czego dzieci się nauczyły, jednocześnie poznając się lepiej. Tak właśnie zrobiła społeczność klasy I C i wspólnie zorganizowała piknik klasowy. W ramach tego wydarzenia dzieci pokazały mini - występ oparty na wierszach Wandy Chotomskiej z książki “Kram z literami”. Rodzice zadbali o to, aby nikt nie był głodny lub spragniony. Ciasta, owoce i ...świeżo pieczone gofry z kaszubskimi truskawkami i bitą śmietaną! A do tego swobodna zabawa i mnóstwo rozmów.

    Bardzo dziękuję za pierwszy wspólny rok, zakończony tym wspaniałym popołudniem:)

    Wychowawca klasy I C

    Małgorzata Biernat

  • „Kabaret Humorek”

    13 i 15 czerwca 2018r. pod kierunkiem p. Izabeli Barańskiej i p. Patrycji Jagodzińskiej, odbyło się przedstawienie teatralne  pt. „Kabaret Humorek”. W roli aktorów wystąpiły  dzieci z koła teatralnego „Teatralne Perełki” z klasy 2b. W spektaklach wzięli udział rodzice,  babcie, dziadkowie, ciocie i  uczniowie następujących klas: 2a, 0a, 0b, 2c i 7. Na zajęcia koła teatralnego prowadzonego przez p. Izabelą Barańską uczęszczało 10 uczniów z klasy 2b. Podczas zajęć koła teatralnego dzieci miały okazję ćwiczyć wyznaczone teksty, aparat mowy, dykcję, prawidłową artykulację i  ruch sceniczny.

    Izabela Barańska
    Patrycja Jagodzińska

  • Dzień Sportu w klasach I-III

    Dnia 13 czerwca 2018 roku w naszej szkole został zorganizowany Dzień Sportu. Klasy I - III rywalizowały między soba w wyścigach rzędów. Zabawa była wyśmienita! Na zakończenie wszyscy zostali uhonorowani słodkim poczęstunkiem.

    Artur Szeliski

  • „Czytanie łączy”

    W ramach XVII Ogólnopolskiego Tygodnia Czytania Dzieciom  2 - 10 VI w bibliotece szkolnej spotkali się entuzjaści wspólnego czytania. Hasłem tegorocznej akcji było „Czytanie łączy”. Książka wywołuje uśmiech na twarzy, dobry nastrój i „apetyt na więcej...”

    Zapraszamy do biblioteki!!!

  • Może wśród nas są przyszli olimpijczycy?

    8 czerwca 2018 r. klasa 5a brała udział w fantastycznych warsztatach kajakarskich i wioślarskich na Przystani wioślarskiej przy ul. Siennickiej w Gdańsku. Zajęcia te prowadzone są w ramach  Programu Edukacji Morskiej w naszym mieście. Niektórzy uczniowie po raz pierwszy mieli okazję popływać na smoczej łodzi. Uczniom towarzyszyły niesamowite emocje. Bardzo miło spędziliśmy czas!

     

    Katarzyna Kłopotowska, Ewa Gruszka

  • 5a na UG

    Dwukrotnie w II półroczu klasa 5a pod opieką nauczyciela przyrody Pani Katarzyny Oleszczuk oraz wychowawców gościła na Wydziale Biologii Uniwersytetu Gdańskiego. Uczniowie uczestniczyli w warsztatach na temat DNA

    i ekologicznego miasta. W niecodziennej atmosferze wśród studentów i wykładowców zdobywali nowe wiadomości i wykazywali się ogromną wiedzą  o komórkach, ich budowie, genetyce, ekologii. Swoją wiedzę sprawdzali w ciekawych zadaniach praktycznych, na przykład z kolorowych elementów tworzyli model cząsteczki DNA. Niektórzy już zaczęli marzyć o karierze naukowców.

     

    Katarzyna Kłopotowska, Ewa Gruszka

  • Warsztaty Pierwsza Pomoc

    Uczniowie klasy 1c, 2a, 4a, 4b, 4c, 4d, 5d, 6e brali udział w warsztatach Pierwsza Pomoc, w ramach projektów unijnych SUPER i RKPP realizowanych w naszej szkole. Ratownicy przypomnieli nam jak i kiedy możemy udzielić pierwszej pomocy. Wspólnie omówiliśmy zawartość apteczki, kolejność postępowania w momencie omdlenia, zadławienia, urazu kończyn u poszkodowanego. Po teorii przyszedł czas na praktykę. Każdy mógł spróbować udzielić pomocy: ułożyć osobę nieprzytomną, bez urazów i z zachowanym oddechem w pozycji bezpiecznej, sprawdzić funkcje życiowe poszkodowanego, wezwać pogotowie, przeprowadzić resuscytację krążeniowo – oddechową – ćwicząc na fantomach, w rytmie muzyki Bee Gees „Stayin Alive”. Uczestnicy z zaangażowaniem brali udział w zajęciach. Mamy nadzieję, że po tak przeprowadzonych warsztatach, nasi uczniowie, w razie konieczności udzielenia pierwszej pomocy, będą opanowani i gotowi do czynnego działania.

    Wychowawcy klas

  • Uczniowie z “Zaruskiego” na żaglowcu “Zaruski”

    Nie ma takiego roku szkolnego, w którym uczniowie Jedynki nie odwiedziliby imiennika swojej szkoły - żaglowca “Generał Zaruski”. To właśnie tutaj świetnie można zrozumieć motywację działań podejmowanych przez Mariusza Zaruskiego. Jego troskę o Ojczyznę, o jej nadmorską przyszłość, o właściwe kształcenie młodego pokolenia tak, aby z bogactwa Morza Bałtyckiego umiało korzystać.

     

    Małgorzata Biernat

  • Finał lekcji przedsiębiorczości.

    FINAŁ IV EDYCJI LEKCJI PRZEDSIĘBIORCZOŚCI. GDAŃSKI INKUBATOR PRZEDSIĘBIORCZOŚCI. STARTER. Serdeczne podziękowania dla naszej drużyny oraz opiekuna, Pani Anecie Kramek. 👏👏😊😊

strona:

Galeria zdjęć